Home Naukowe Ropucha – wyprawa na poszukiwania

Ropucha – wyprawa na poszukiwania

by Podroże z Mamą i Tatą

Są różne sposoby na ciekawe spędzenie wieczoru, ale czy ratowaliście kiedyś ropuchy? Te niezwykle sympatyczne płazy potrzebują naszej pomocy – rozmnażają się w płytkich, stojących wodach typu stawy, zaś zimę spędzają zakopane w okolicy. Kiedy na wiosnę się obudzą rozpoczynają swoją wędrówkę do wody i często napotykają na drogi oraz pędzące po nich samochody. Z połączenia samochodu z ropuchą wychodzi niestety dość często bardzo rozpłaszczony płaz.

Wyprawa ratunkowa

Dlatego postanowiłam dołączyć do członków Towarzystwa Herpetologicznego NATRIX z Wrocławia i pomóc im w tym roku ratować ropuchy. Przy okazji dowiedziałam się mnóstwo ciekawych rzeczy.

Ropuchy znalezione na drodze.

Nasze spotkanie zaczynamy o zmroku. Wolontariusze trzymają w dłoniach wiaderka i przenoski dla małych zwierząt (mieliśmy kiedyś takie dla naszych szczurów). Większość ma czołówki, które zaraz okażą się bardzo przydatne. Wędrówkę rozpoczynamy na łące, przy specjalnych siatkach, założonych na początku marca przy drodze, których celem jest zatrzymanie ropuch przed wskoczeniem pod koła. Idąc wzdłuż siatki i zaglądając do wiaderek, dość szybko znajdujemy pierwsze zwierzęta.  Podczas jednego takiego wieczoru (siatki są sprawdzane dwa razy dziennie) można zebrać ich powyżej 100! Nam udało się znaleźć 21 sztuk, z czego tylko jedna była samicą. Po zebraniu płazów do wiaderek i koszy, Edyta z Towarzystwa NATRIX, rozłożyła swoje stanowisko i zaczęła mierzyć zwierzęta. Najpierw ropuchę się waży, zawieszając worek ze zwierzęciem na wadze sprężynowej, potem mierzy długość całego zwierzęcia od głowy po kloakę, długość uda i podudzia. 

Charakterystyczne modzele na paliczkach przedniej łapki samca, służą do chwytania samicy.

O samcach i samicach słów kilka

Jak zapewne wiecie u ropuch występuje tzw. dymorfizm płciowy – samice są znacznie większe od samców. Samce rozpoznaje się również po charakterystycznych ciemnych modzelach na trzech pierwszych palcach przednich łapek (na zdjęciu). Samice nie tylko są większe, ale też wiosną wypełnione jajami, dlatego wydają się rozlewać na boki. Najmniejszy samiec, którego złapaliśmy ważył 25g, zaś jedyna samica 120g. Kiedy ją znaleźliśmy jechał na niej samiec, który ważył zaledwie 45gram. Ten stan nazywamy ampleksusem – jest to rodzaj uścisku, który gwarantuje samcowi zapłodnienie skrzeku podczas jego składania do wody.  

Ropusze dziewczyny generalnie nie mają łatwo, bo nie tylko na wiosnę są pełne jaj, to jeszcze zdarza im się wozić na plecach facetów, którym ciemne modzele służą właśnie do tego, aby jE złapać i nie puścić. Kiedy zbliży się konkurent, zaczynają się próby zepchnięcia – ten który już trzyma wybrankę dzielnie broni się kopiąc tylnymi nogami. Podobno wśród niektórych żab i ropuch w okresie godowym zdarzało się, że pięciu samców tak walczyło o samicę, że ją …utopili. Mało praktyczne, ale zapewne nieczęste.

Ropuchy są bardzo pożytecznymi zwierzętami, gdyż zjadają mnóstwo owadów i ślimaków, ponadto są jednymi z nielicznych zwierząt, które żywią się stonką ziemniaczaną. Potrafią też zjeść pisklęta.

Co robić, gdy spotkacie na swojej drodze płaza?

Jeżeli sobie spokojnie skacze i nic mu nie grozi, dajcie mu spokój! Generalnie wszystkie płazy są pod ochroną i nie wolno ich brać do ręki. Jeżeli jednak zwierzę wyszło na drogę, macie prawo je wziąć do rąk i uratować. W wypadku ropuch najlepiej zrobić to w rękawiczkach, gdyż wydzielina ich gruczołów skórnych może podrażniać spojówki i powodować reakcje alergiczne. Psy, gdy wezmą ropuchę do pyska, aż się pienią.

Zachęcam Was do tego, aby wesprzeć towarzystwa herpetologiczne w swojej okolicy! Dzięki nim więcej wiemy o płazach i gadach w naszym środowisku. Z resztą, chyba nie chcielibyśmy sprawdzić, jak się żyje w świecie bez ropuch!

0 comment
0

You may also like

Chętnie się dowiem co sądzisz o tym wpisie. Dodaj swój komentarz!

Ta strona używa ciasteczek w celach statystycznych. Jako blog podróżniczy Podróże z Mamą i Tatą dbamy o ochronę danych naszych czytelników. Wasze dane nigdy nie będą narażone na umyślne niebezpieczeństwo. Nie są one sprzedawane ani przekazywane podmiotom trzecim. Polityka prywatności obowiązuje wszystkie osoby odwiedzające nasz serwis. Szczegóły poznasz w naszej polityce prywatności. Jeżeli nie wyrażasz zgody możesz zrezygnować. Zgadzam się Dowiedz się więcej

Polityka prywatności i ciasteczek
%d bloggers like this: