Kiedy byłam dzieckiem lubiłam bawić się w budowę własnego miasta. Rozstawiałam budynki, sklepy i restauracje oraz plac zabaw. Okazuje się, że byli w dziejach tacy, którzy nie tylko marzyli o posiadaniu własnego miasta, ale te wizje realizowali. Należał do nich Jan Zamoyski, kanclerz wielki koronny (odpowiadał za politykę zagraniczną) i hetman wielki koronny (zarządzał wojskiem) Rzeczpospolitej Obojga Narodów, osoba bardzo wpływowa i majętna.
Spacer po mieście
Zamojski pod wpływem myśli renesansowej postanowił założyć zupełnie nowe miasto. Nie chciał przebudowywać starej osady, nie chciał iść na żadne kompromisy, chciał stworzyć wszystko od zera. Wraz z włoskim urbanistą Bernardo Morando wybrali doskonałe miejsce na wzgórzu, z dostępem do wody, na skrzyżowaniu szlaków handlowych. Wytyczono Rynek Wielki i ulice w obrębie murów obronnych.
Zgodnie z ideami renesansu zbudowano pałac, katedrę, Akademię Zamojską oraz Ratusz. Każde z nich miało ważne miejsce w mieście jak organy w ciele człowieka. I tak Pałac Zamojskich stanowi głowę, która o wszystkim decyduje. W Ratuszu zasiadają radni jak w sercu miasta. Katedra będąca miejscem kultu, ale i Akademia Zamojska w której studiują uczeni są płucami miasta. Zaś mury i bastiony rękoma i nogami, które chronią i bronią.
Miasto powstało w XVI wieku, ale ma szerokie ulice. Dlaczego? Otóż chodziło o to aby dwa wozy mogły się bez problemu w nich minąć. Dlaczego dwa wozy? W owych czasach wszelkie rzeczy transportowano konnymi wozami również broń czy jedzenie dla obrońców miasta. W sytuacji oblężenia wozy jechać musiały szybko i nie tarasować sobie nawzajem drogi. Już w momencie planowania Jan Zamoyski wiedział, że Zamość będzie twierdzą. Dobrze zrobił, że chronił swoje miasto, gdyż było wielokrotnie w swojej historii oblegane.
Perła Renesansu
Miasto szybko stało się Perłą Renesansu. Zarówno za sprawą kompleksowego założenia jak i samych mieszczan, którzy bogacili się i budowali coraz piękniejsze kamienice. Do najciekawszych w Rynku należą kamienice kupców ormiańskich. Pochodzących z odległych stron kupców Zamojski sprowadził do Zamościa. Handlowali oni niezwykłymi przyprawami i jedwabiami, z których szyto wytworne suknie. Suknia taka mogła mieć równowartość konia z rzędem. Kamienice obejrzeć można nie tylko z zewnątrz, ale i wewnątrz, gdyż znajduje się tu Muzeum Miasta Zamościa.
Synagoga i różnorodność religijna
Wędrując po mieście natknąć się można na synagogę. Bożnica jest pięknie wyremontowana. Żydów niestety już w mieście nie ma. Przybyli tutaj w XVI wieku na zaproszenie Zamoyskiego. Sprowadził on sześć rodzin żydów sefardyjskich, którym nadał liczne prawa np. chodzenia pod bronią. Piękne zdobienia wnętrza synagogi nawiązują właśnie do ciepłej Hiszpanii, skąd ludzie Ci pochodzili.
Zaraz koło synagogi na ulicy Pereca 16, znajduje się kawiarnia Mazagran, gdzie poza kawami świata i domową chałwą znajdziecie trochę pysznych lokalnych smakołyków, takich ja świeżo tłoczony sok jabłkowy z Adamowa i bułki z Obszy z nadzieniem z soczewicy oraz kaszy gryczanej. Na dodatek wszystko w bardzo przystępnych cenach. Każdy z nas coś zjadł i się napił i nie rozbiliśmy banku 🙂 Jedno z miejsc, które mogę śmiało polecić, jeżeli tak jak my kochacie ciasto marchewkowe!!!
Trasa Turystyczna Nadszańce
W bastionie VII przy ulicy Łukasińskiego mieści się Pawilon Handlowy Nadszańce połączony z wystawą dotyczącą fortyfikacji. To tutaj można kupić bilety wstępu, aby zwiedzić Trasę Turystyczną Nadszańce (ceny i godziny otwarcia znajdziesz tutaj, klik>>). Wejścia są z przewodnikiem o pełnych godzinach. Podczas spaceru po bastionie dowiecie się mnóstwo ciekawych historii z życia miasta i samej twierdzy. Zwiedza się galerię strzelecką i kazamaty, w jednej z nich oglądamy film o historii rozbudowy działobitni i nadszańca w latach 1825-1830 oraz roli twierdzy w czasie powstania listopadowego. Można też tutaj, za dodatkową odpłatnością, wypróbować swoich sił w ładowaniu i strzelaniu z armaty.
Muzeum Fortyfikacji i Broni
Wszystkich zainteresowanych militariami zapewne ucieszy informacja, że mogą pogłębić swoją wiedzę w Muzeum Fortyfikacji i Broni (ceny i godziny wejść znajdziesz tutaj, klik>>>), które znajduje się w Arsenale i Prochowni w Zamościu. Do wyboru mamy albo zwiedzenie trzech miejsc, albo tylko jednego z nich. Zdecydowanie polecam około 30 minutowy pokaz w Prochowni dla dzieci szkolnych i starszych. Jest bogaty w informacje i bardzo ciekawy, ale dla przedszkolaków zbyt długi i trudny. Pokaz oglądamy w specjalnie do tego przygotowanym pomieszczeniu, gdzie plastyczna mapa miasta jest podświetlana tak, aby urozmaicić opowieść o powstaniu fortu oraz oblężeniach, które miały miejsce na przestrzeni dziejów. Na mapie pojawiają się armaty i żołnierze, przeprowadzany jest atak, a w tle aktor w mundurze z okresu napoleońskiego opowiada nam o obserwowanych wydarzeniach.
Jeżeli wasze pociechy należą do fanów broni XVII i XVIII wiecznej to warto zajrzeć do innej części Muzeum Fortyfikacji i Broni – Arsenału, gdzie zobaczycie dużą wystawę broni białej, palnej oraz umundurowania. Hologram wojskowego z XVII wieku opowiada o tym, że jak chce się rozbudowywać twierdzę to trzeba się znać na artylerii. Zaś w części muzeum pod Kurtyną znajduje się wystawa współczesnej broni – jest czołg, śmigłowiec, armata i makieta okopów z I Wojny Światowej w skali 1:1. Jest też dużo filmów o II Wojnie Światowej i przebiegu wojny na Zamojszczyźnie. Wszystkie opisy wyświetlane są za pomocą specjalnej karty, którą trzeba za kaucją (10zł) wypożyczyć. Hologram żołnierza opowiada, co można zobaczyć na wystawie. Jest też możliwość zagrania w grę strategiczną oczywiście o tematyce wojennej.
Fortyfikacje Zamościa
Niezależnie od tego czy fortyfikacje Was interesują czy nie warto obejść cały system umocnień dookoła. Zostały one w doskonały sposób zrewitalizowane i oświetlone. Dzięki temu wędrówka umocnieniami stanowi bardzo ciekawy spacer z pięknymi widokami na starówkę. Dlatego koniecznie musicie wybrać się na spacer po Zamościu po zachodzie słońca!
W 1992 roku Stare Miasto zostało wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.
W Zamościu znajdziecie również ZOO – jedyne po tej stronie Wisły w Polsce i park linowy.
Informacje praktyczne:
- W ratuszu na Rynku Wielkim znajdziecie Informację Turystyczną
- Bezpłatne parkingi są umiejscowione w kilku miejscach dookoła starówki.
- jedyny plac zabaw w okolicach starówki widzieliśmy przy ulicy Okopowej.
- wirtualny spacer po Zamościu znajdziecie tutaj>>>
5 komentarzy
[…] okolicy koniecznie zajrzyjcie do Zamościa – miasta i twierdzy wpisanej na listę UNESCO, i Rezerwatu Szumów na rzece […]
Moim zdaniem Zamość jest najpiękniejszym miastem jakim może pochwalić się Lubelszczyzna, ok jest Lublin, ale Zamość dużo ładniejszy aż chce się tam wracać
Miasto piękne i zadbane z ciekawą historią. Ale przyznam, że nie miałam pojęcia że w tyle miejsc można tam się wybrać z dzieckiem.
Celem naszego bloga jest prezentowanie co ciekawego można zrobić w różnych miejscach z dzieckiem. Sami byliśmy bardzo zadowoleni z wizyty w Zamościu. W ciągu tygodnia na Roztoczu wracaliśmy tam 3 razy.
Budowanie miast, domów i rozwijanie cywilizacji to chyba moje ulubione gry komputerowe z dzieciństwa! 🙂