Historia tego niewielkiego miasteczka na Roztoczu ściśle związana jest z Janem Zamojskim kanclerzem i hetmanem Rzeczpospolitej. Otóż od XVI wieku było to letnia rezydencja ordynacji Zamojskich. Mieli tutaj swój pałac i park, ogrodzony zwierzyniec oraz zupełnie prywatną górę Bukową. Z resztą do Zwierzyńca przyjeżdżało więcej królów i ważnych gości, gdyż Zamojski nie tylko miał rękę do interesów, ale był też niezwykle wpływowy. Dość powiedzieć, że maczał palce w elekcjach kolejnych królów. Sam jednak władcą Rzeczpospolitej być nie chciał, wolał sterować wszystkim z tylnego fotela.
W Zwierzyńcu warto przespacerować się po tak zwanym Zwierzyńczyku, czyli terenie parkowo-rekreacyjnym, który został bardzo ładnie odnowiony. Do najciekawszych elementów należy kościółek na wyspie, dookoła której jest staw pełen ryb i kaczek. Znajduje się tutaj też wiele stoisk z pamiątkami i lokalnym rękodziełem.
Idąc dalej mijamy budynek Browaru Zwierzyniec, gdzie poza możliwością wypicie piwa latem można też obejrzeć seans filmowy w plenerowym kinie. Jest też wystawa opisująca historię browaru, który powstał z braku….piwa ważonego na modłę angielską. Stąd też wielu dyrektorów browaru było Anglikami. Do środy do niedzieli browar można zwiedzać z przewodnikiem oraz próbować lokalnego piwa ze Zwierzyńca. Nie jest to może temat dla dzieci, ale rodzic też człowiek…
Na niewielkim wzniesieniu warto obejrzeć Willę Plenipotenta. Drewnianą budowlę w stylu szwajcarskim, która obecnie jest dyrekcją Roztoczańskiego Parku Narodowego. Zaraz za willą znajdziecie bramę do Parku Narodowego, a dokładnie ścieżkę na Bukową Górę. Przed wejściem należy zakupić bilety w Ośrodku Edukacyjno – Muzealnym Parku, która znajduje się po przeciwnej stronie drogi (uwaga w poniedziałki zakup w kasie dyrekcji Parku Narodowego).
Roztoczański Park Narodowy
Bukowa Góra to ścisły rezerwat. Dzięki ochronie Zamojskich teren ten jest pod opieką ludzi od kilkuset lat. Nie wolno tutaj prowadzić ścinki drzew ani innych prac, które mogłyby ten las w jakikolwiek sposób naruszyć. Ma zostać nietknięty dla kolejnych pokoleń. Dlatego właśnie na każdym kolejnym kroku znajdujemy powalone pnie drzew w różnych stopniach rozkładu. Można się przyjrzeć jak stopniowo zamieniają się w próchnicę i nawożą glebę.
Ścieżka prowadzi na Bukową Górę, a potem wyprowadza nas poza obszar rezerwatu wprost na piękny widok na malownicze wzgórza Roztocza. Stąd można wrócić z powrotem do Zwierzyńca tę samą drogą lub czerwonym szlakiem wzdłuż szosy.
Przy samej drodze idzie się może z kilometr. Potem wyznaczona jest już ścieżka dla rowerzystów i pieszych. Po drodze można wejść na wieżę widokową, aby obejrzeć z niej widok na Stawy Echo.
Kąpieliska w Zwierzyńcu
Z jednej strony stawów Echo znajduje się kąpielisko. Zaraz przy kąpielisku można zaparkować – parking płatny. Są tutaj też toalety, niestety brak przebieralni. Na kąpielisko prowadzi drewniana kładka. Plaża jest piaszczysta, tak samo jak dno stawu. Sam staw jest płytki i nadaje się do pływania i chlapania głównie dla dzieci. Świetne miejsce na gorący dzień.
Ze Stawów Echo prowadzi kilka ścieżek spacerowych wprost do Zwierzyńca. Są to szerokie leśne trasy dobre na wózki i rowery.
Nie jest to jednak jedyne kąpielisko w Zwierzyńcu – drugie znajdziecie nad zalewem Rudka koło pola namiotowego. Przez zalew przepływają co chwilę kajakarze i miejsce wyznaczone na kąpielisko jest niewielkie z trawą, ale za to można tutaj wypożyczyć rowery wodne.
Rowery w Zwierzyńcu
W Zwierzyńcu znajdziecie prawdziwe zatrzęsienie wypożyczalni rowerowych. Do wypożyczenia są rowery różnych rozmiarów, tandemy, ryksze oraz foteliki i przyczepki. Samych rowerów nie trzeba rezerwować, ale już fotelików może okazać się za mało. W 2017 roku zapłaciliśmy 40 zł za trzy godziny na trzech rowerach. Wybraliśmy wypożyczalnię „Ryś” zaraz koło Browaru, gdzie znajdziecie również serwis rowerowy.
Z wypożyczalni krótki odcinek jedzie się drogą asfaltową, gdzie sporadycznie pojawia się jakiś samochód. Potem zjeżdża się na ścieżkę do stawów Echo, która jest szeroką leśną drogą. Mijamy kąpielisko na stawach Echo i jedziemy wydzieloną przy asfalcie droga do Rybakówka, gdzie jest wieża widokowa z widokiem na stawy. Tutaj droga prowadzi przez Roztoczański Park Narodowy. Ścieżka jest szeroka i w większości płaska z niewielkimi podjazdami. Po drodze mijamy Czarny Staw, gdzie warto się zatrzymać i wejść na specjalny pomost. Jest też kilka tablic informacyjnych oraz wiat z ławkami. Wśród lasów pojawiają się też instalacje artystyczne wykonane z materiałów naturalnych – drewna i wikliny.
Koniki polskie
We Floriance znajdziecie ostoję konika polskiego. Jest to rasa pierwotna. Konie te kiedyś żyły w naszych lasach. Są małe i zwinne oraz bardzo odporne na trudne warunki. Charakteryzuje je myszata sierść i brązowa pręga przez grzbiet. W ostoi możecie zobaczyć koniki oraz owce, które pasą się na łące. Jest tutaj też ścieżka dendrologiczna oraz punkt informacyjny parku narodowego.
Ścieżka dalej prowadzi do Górecka Starego, gdzie znajdziecie sklep, z którego warto skorzystać, jeżeli nie wzięliście ze sobą nic na małą przekąskę. Koło sklepu jest wygodne miejsce na postój. Na całej trasie nie ma toalety. Z Górecka można wrócić tę samą trasą lub wjechać na 3 kilometrowy odcinek asfaltu, gdzie sporadycznie spotkacie samochody, w kierunku Górecka Kościelnego.
W okolicy koniecznie zajrzyjcie do Zamościa – miasta i twierdzy wpisanej na listę UNESCO, i Rezerwatu Szumów na rzece Tanew.
