Home RegionDolny Śląsk Żywe Muzeum Ceramiki w Bolesławcu – relacja z wizyty

Żywe Muzeum Ceramiki w Bolesławcu – relacja z wizyty

by Podroże z Mamą i Tatą

Manufaktura to miejsce, gdzie rzeczy powstają ręcznie ( łac. manus- ręka) i przy pomocy prostych, często tradycyjnych narzędzi. Obowiązuje tutaj podział pracy – każdy produkt przechodzi przez ręce wielu osób, które mają swoje wyspecjalizowane zadania. To powoduje, że dzieła z manufaktury są wyjątkowe, wykonane przez konkretne osoby, a nie maszyny, jak to się dzieje w fabrykach.

Aby lepiej zrozumieć jak wygląda proces produkcyjny w manufakturze, a przy okazji zobaczyć jak tworzy się piękną ceramikę, warto wybrać się do Żywego Muzeum Ceramiki w Manufakturze w Bolesławcu.


Zaraz po wejściu do Manufaktury znajdujemy się w wielkim sklepie z tysiącami pięknych ceramicznych naczyń. Nie wiadomo na czym skoncentrować wzrok, więc najlepiej wędrować powoli od półki do półki i oglądać. Ponieważ nasze domowe półki z kubkami są już dawno przepełnione, najbardziej zainteresowały nas małe figurki i koraliki. Wybór figurek jest niezwykle bogaty, wiele można powiesić np. na choinkę (są też ceramiczne choinki i lampiony z dyni!). Produkty są zdobione na wiele sposobów, znajdziecie zarówno tradycyjne kropki na kobaltowym tle jak i barwne motywy kwiatowe. Niektóre serie serwisów stworzone są przez znanych artystów. Zarówno miłośnicy tradycji jak i współczesnego designu znajdą tu coś dla siebie. Nie da się ukryć, że małe są szanse, abyście wyszli stąd z pustymi rękami!!!

IMG_20170701_105833Zwiedzanie manufaktury odbywa się o pełnych godzinach od poniedziałku do soboty (uwaga: żywe muzeum nie działa w niedzielę!), jest płatne i odbywa się tylko z przewodnikiem. Podczas zwiedzania wędrujemy po całym zakładzie i podpatrujemy jak pracują w nim ludzie. Jest to niewątpliwe ciekawa atrakcja już dla starszych przedszkolaków i dzieci w wieku szkolnym.

IMGP7677Jak powstaje ceramika?

Wszystko zaczyna się od gliny, do której trzeba dodać w odpowiednich proporcjach kaolinu i porządnie wymieszać. W ten sposób powstaje plastyczna masa, którą wkłada się do gipsowych form i za pomocą specjalnego wzornika uzyskuje odpowiedni kształt. Wszystko musi odpowiednio długo się suszyć, bez poganiania, aby produkt się nie pokruszył. Kiedy naczynie odpowiednio obeschnie z łatwością wyciąga się je z formy. Teraz jest czas na doklejenie uszu do kubków i czajniczków. Wszystkie naczynia muszą zostać wypolerowane, aby nie miały ostrych krawędzi i umyte oraz sprawdzone. Jeżeli mają jakieś pęknięcia lub coś się stłucze, jest na powrót mielone i zamieniane w plastyczną masę – tutaj nic się nie marnuje!

Teraz czas na pierwszy pobyt w bardzo gorącym piecu. W efekcie pierwszego wypału powstaje biskwit o charakterystycznym biszkoptowym kolorze. Oczywiście po wypale produkty są znów sprawdzane na okoliczność wszelkich rys i pęknięć. Te idealne trafiają do najciekawszego miejsca w całym zakładzie – pracowni zdobniczej. Tutaj przy stołach siedzą Panie, które w niezwykle precyzyjny sposób nanoszą unikatowe wzory na ceramikę. Robią to za pomocą specjalnie wyciętych stempli. Do każdego wzoru przygotowują odpowiednią paletę barw i stempli. Nie można popełnić w tej pracy najmniejszego błędu, szczególnie przy stemplowaniu krawędzi, gdzie wszystkie elementy muszą znaleźć się w konkretnym miejscu. Co ciekawe słynna kobaltowa farba przed wypaleniem ma kolor jasnofioletowy.

IMGP7682Po pomalowaniu wszystkie naczynia się szkliwi i po raz drugi lądują one w piecu w ponad tysiącu stopni Celsjusza. Teraz po wystudzeniu zostaje już wszystko popakować i rozesłać do sklepów w Polsce i na świecie.

Najprostsze z naczyń przewędrowało przez ręce 11 osób zanim wylądowało na półce sklepowej! To właśnie czyni to miejsce manufakturą.

IMGP7681

Zalety cermiki

Ceramika jest zaskakująco trwała. Owszem jeżeli rzucicie swoim pięknym, ceramicznym kubkiem o kuchenne kafle to marne szanse aby przetrwał, ale ceramika dobrze znosi podgrzewanie w piekarniku, zmywanie w zmywarce oraz chłodzenie w lodówce. Nie blaknie na słońcu, zatem Wasze piękne naczynia czy ozdoby nigdy nie stracą swoich żywych kolorów.

Kiedy kupujecie ceramikę warto zajrzeć na jej spód i sprawdzić pieczęć. Powinna mieć symbol zakładu, w którym była wyprodukowana.

Warsztaty malowania ceramiki

Po zwiedzeniu zakładu można wziąć udział w warsztatach malowania ceramiki. Otrzymujemy biskwitową miseczkę lub inne naczynie oraz zestaw stempli i farb. Mamy w ten sposób szansę na stworzenie własnego, niepowtarzalnego dzieła! Ponieważ szkliwienie i wypalenie trwa, naszą miseczkę dostaniemy pocztą po kilku dniach.

logo

Recenzja napisana we współpracy z Manufakturą w Bolesławcu.

Zapraszamy do Żywego Muzeum Ceramiki w Bolesławcu na ulicy Gdańskiej 30 (darmowy parking przed manufakturą).

2 komentarze
0

You may also like

2 komentarze

Bolesławiec Miasto Ceramiki- zwiedzanie z dzieckiem – Podróże z Mamą i Tatą 2017-07-06 - 7:07 pm

[…] Nie ma lepszej metody na naukę jak aktywne poznawanie. W Manufakturze w Bolesławcu, którą znajdziecie na ulicy Gdańskiej 30, można zobaczyć wraz z przewodnikiem jak wygląda krok po kroku produkcja tutejszej ceramiki. Na czym polega zwiedzanie Manufaktury i czego się możecie spodziewać po takiej wizycie przeczytacie w osobnym wpisie>>> […]

Reply
Gosia 2017-08-17 - 5:28 am

Super wpis, bardzo dziękujemy. Byliśmy, potwierdzamy – koniecznie trzeba zobaczyć:-)

Reply

Chętnie się dowiem co sądzisz o tym wpisie. Dodaj swój komentarz!

Ta strona używa ciasteczek w celach statystycznych. Jako blog podróżniczy Podróże z Mamą i Tatą dbamy o ochronę danych naszych czytelników. Wasze dane nigdy nie będą narażone na umyślne niebezpieczeństwo. Nie są one sprzedawane ani przekazywane podmiotom trzecim. Polityka prywatności obowiązuje wszystkie osoby odwiedzające nasz serwis. Szczegóły poznasz w naszej polityce prywatności. Jeżeli nie wyrażasz zgody możesz zrezygnować. Zgadzam się Dowiedz się więcej

Polityka prywatności i ciasteczek
%d bloggers like this: