Znam sporo ludzi, którzy dawniej dużo chodzili po górach, ale kiedy zostali rodzicami utknęli w domu. Rodzice często boją się iść z dzieckiem w góry, nie wiedzą jak się do tego przygotować. Mają wątpliwości jak dziecko zniesie takie wędrówki.
Rodzice, geografowie i zapaleni miłośnicy Tatr Anna i Marcin Szymczakowie wyszli naprzeciw tym lękom i niepewnościom pisząc przewodnik „Tatry z dzieckiem”. Wędrując po polskich i słowackich Tatrach przetestowali wraz z córką liczne trasy i miejsca, które teraz polecają w swojej książce.
Przewodnik rozpoczyna rozbudowany wstęp, którego nie powinniście opuścić. Znajdziecie tutaj wiele informacji praktycznych od tego jak się ubrać, jaki sprzęt turystyczny wziąć ze sobą po zachowanie w sytuacjach trudnych w górach. Oczywiście główny nacisk kładą na to jak wędrować z dzieckiem po takich górach jak Tatry i są to ważne uwagi, sama o wielu rzeczach bym nie pomyślała. Są tu również informacje co robić z dzieckiem, gdy pada deszcz oraz informator z najważniejszymi telefonami.
Autorzy rozwiewają wątpliwości – po górach można, a nawet trzeba chodzić z dziećmi od małego. Uczyć je miłości do przyrody, pogłębiać więź z rodziną, budować wiarę we własne siły. Co więcej okazuje się, że Tatry oferują nam całe bogactwo różnorodnych tras od najprostszych – na wózki i małe nóżki – po trudne i wymagające, ale ciekawe i pełne wrażeń.
Jak korzystać z przewodnika:
Trasy są podzielone na Tatry Polskie i Słowackie. Na początku każdego działu znajdziecie łatwe i krótkie spacery po górach, które nadają się dla rodziców z małymi dziećmi. Potem stopień trudności wzrasta.
Na początku każdej trasy jest mapka, informacja o stopniu trudności, czasie trwania, dojeździe, czy ewentualnych schroniskach. Opisy tras są szczegółowe i zawierają wiele potrzebnych informacji dla rodziców. Dodatkowo koło opisów tras znajdziecie ciekawostki o przyrodzie czy historii regionu oraz „wspomnienia mamy”, czyli krótkie relacje z wycieczek samych autorów. Są też, bardzo cenne podczas wędrówki, pomysły na zabawy, którymi możemy zająć dziecko.
Książka jest wydana w zeszytowym formacie, nie za duża – w sam raz do plecaka. W wewnętrznej stronie okładki znajdziecie mapę, na której zaznaczone są wszystkie miejsca opisane w przewodniku, co pozwala się szybko orientować w zawartości książki. Bardzo ładne zdjęcia i zabawne ilustracje o spójnej grafice są bez wątpienia mocną stroną tego przewodnika.
Jeżeli wybieracie się w Tatry z dzieckiem jest to pozycja obowiązkowa w Waszym plecaku, w Naszym na pewno będzie.
Książkę można obejrzeć on-line i kupić na stronie wydawnictwa
1 comment
Taki poradnik to świetna sprawa! Ostatnio słyszałam o ojcu, który zabrał pięciolatka na Orlą Perć. Może powinien przeczytać i odkrywać szlaki przystosowane do mniejszych nóżek 😉