Złoty Stok – miasto licznych atrakcji

Złoty Stok to niewielkie miasteczko, z 3 tysiącami mieszkańców, położone u podnóża Gór Złotych. Przechadzając się tymi uliczkami, aż trudno uwierzyć, że te mury były świadkami niezwykłej historii, a samo miasto przeżyło gwałtowny rozkwit i…równie gwałtowny upadek. Dziś miasto jest prawdziwym zagłębiem atrakcji turystycznych obok Kopalni Złota, z której wyjedziecie kolejką. Można tutaj obejrzeć Średniowieczny Park Techniki, zobaczyć podziemny wodospad, płukać złoto, przejść się po parku linowym w lesie i zjechać jedną z najdłuższych w regionie tyrolek. Dla osób ze starszymi dziećmi – spływ podziemny łodzią.

Wszystko zaczęło się dawno temu, bo w średniowieczu, gdy ludzie odkryli, że we wnętrzu tych gór kryją się prawdziwe skarby. Rozpoczęła się era rozkwitu miasta i wielkich fortun, a wszystko dzięki skale zwanej rudą… ruda złota. Z pozoru jest to nieszczególnie wyglądający kamień, a jednak po odpowiedniej obróbce można uzyskać z niego złoto.

Czy wiesz co to jest złoto?

Złoto jest ciężkim, miękkim i błyszczącym metalem. Nie wchodzi w reakcje ani z powietrzem ani z wodą, a oznacza to, że wyroby ze złota nawet po tysiącach lat błyszczą jak nowe. Właśnie przez to, że złoto jest dość rzadkie, trudne do dostania i takie ładne przez wieki służyło za pieniądz, było obiektem zazdrości i powodem wędrówek wielkich grup ludzi (tzw. gorączka złota). Dzięki złotu dokonano wielkich odkryć (złoto ze Złotego Stoku służyło do finansowania wypraw Krzysztofa Kolumba), budowano wspaniałe budynki, powstawały dzieła sztuki, ale też wiele osób przez złoto zginęło np. podczas napadu rabusiów. Złoto podobało się ludziom już wiele tysięcy lat temu – zausznice robione z drutu złotego znajdują archeologowie wśród rzeczy z epoki brązu (II tys. p.n.e.)!. Robiono z niego głównie ozdoby i bito monety. Złoto przechowywane jest w sztabach.

Czy widziałeś jak na westernach rabusie sprawdzają łup gryząc go? Czy wiesz po co to robią? Otóż tak jak wspomniałam złoto jest miękkie w odróżnieniu od innych metali. Jest to sposób na sprawdzenie, czy moneta, z która mają do czynienia jest rzeczywiście zrobiona ze złota. Nie jest to jednak test w pełni skuteczny. Malowany ołów może go oszukać, gdyż jest jeszcze miększy.

Inna jednak scena z westernów jest już zupełnym wymysłem filmowców. Otóż złoto jest bardzo ciężkie i bieganie ze sztabą złota, już nie mówiąc o kilku jest mało prawdopodobne, tak samo jak ładowanie ich sobie do kieszeni. Jak ciężkie jest złoto najlepiej sprawdzić z… centymetrem w ręku. Otóż największa na świecie sztaba ma zaledwie 19,5 cm szerokości, 40,5 cm długości i 16 cm wysokości, a waży…250kg! Czyli tyle samo co z trzy dorosłe osoby!

Średniowieczny Park Techniki w Złotym Stoku

Praca w kopalni nawet dziś w dobie techniki i elektryczności do łatwych i bezpiecznych nie należy. Wyobraźcie sobie jednak jak ciężko pracowali górnicy w średniowieczu, którzy wydzierali rudę przy pomocy prostych kilofów bez młotów pneumatycznych, wielkich wywrotek czy kolejek, które wywiozą ich urobek na powierzchnię. Jak zatem wyciągnąć to co udało się ukruszyć na górę? Można załadować wszystko na taczkę lub wagonik i wciągnąć korytarzem samemu. To jednak zajmuje dużo czasu i dodatkowych ludzi, którzy zajmują się tylko wciąganiem. Co gdyby stworzyć prosty mechanizm, który ułatwi wszystkim prace? Gdyby jeszcze mógł go napędzać koń możnaby zaoszczędzić pracy górnikom. Tutaj pojawia się pomysł na kierat. Urządzenie, które było używane nie tylko w górnictwie, ale też w rolnictwie i innym przemyśle

Czy wiesz co to znaczy „pracować w kieracie?”

a) praca miła i łatwa

b) praca, za którą mało płacą

c)praca nudna i monotonna

W parku techniki znajdziecie więcej prostych mechanizmów takich jak kierat, koło deptakowe czy młyn stęporowy. Cały park zwiedzamy z przewodnikiem, który nie tylko opisuje do czego służyły wszystkie maszyny, ale również pozwala wprawić je w ruch. Dzięki temu możemy uważnie obejrzeć jaka jest ich zasada działania. Duże wrażenie robi jak ludzie starali się za pomocą dostępnych im materiałów ułatwić pracę. Prace przecież mieli nie łatwą – wciąganie ciężkich wagoników ze skałami, które wydobyli na powierzchnie, rozbijanie kamieni, płukanie ich w celu wyłowienia drobinek złota, odprowadzanie wody z kopalni. jak to wszystko zrobić, gdy do dyspozycji ma się drewno, liny, proste narzędzia i …mądrą głowę?

Informacje praktyczne

W samym Złotym Stoku jest wiele wskazówek na kopalnię złota, łatwo tam trafić.

Parking darmowy.

Każda atrakcja oddzielnie płatna.

Na terenie kopalni znajdziecie również restaurację „Karczma w Starej Kuźni”.

Zwiedzanie kopalni

Obejmuje zwiedzanie z przewodnikiem Sztolni Gertruda z tajemniczym Chodnikiem Śmierci, Sztolni Czarnej z jedynym w Polsce podziemnym wodospadem, Muzeum Minerałów oraz Mennicy. Kupić można różne pakiety atrakcji. Ceny i godziny wejść do kopalni znajdziecie na www.kopalniazlota.pl.

Kopalnia czynna codziennie, cały rok.

Wybierając się do kopalni pamiętamy, że:

• jest tam zimno i mokro,
• trzeba przejść kawałek drogi zatem obowiązują wygodne buty do wędrówki,
• jest tam klaustrofobicznie,
• wyjazd podziemnym pomarańczowym tramwajem jest bardzo głośny i trzęsie – nie dla dzieci nadmiernie wrażliwych.
• zwiedzamy kopalnie tylko z przewodnikiem – oprowadzanie jest fachowe, zabawne bez nadmiaru danych, ale wiele ciekawych rzeczy można się dowiedzieć. Są momenty, których przedszkolaki mogą się wystraszyć – podświetlane szkielety z efektami dźwiękowymi omijamy szerokim łukiem 😉

Zwiedzanie Parku Techniki

Ceny i godziny wejść do Parku Techniki www.parktechniki.pl

Czynny codziennie od 1 kwietnia do 31 października
w godz. 9.00-18.00

W cenie biletu: oprowadzanie z przewodnikiem, Ścieżka Strachu, spotkanie z Katem. Ścieżka Strachu do strasznych nie należy, ale przedszkolaki mogą się wystraszyć. Przejście tunelem zaczyna się od przejścia w środku obracającego się bębna – nie dla osób z problemami z błędnikiem. Spotkanie z Katem to opowieści o technikach tortur oraz sposobach pozbawiania ludzi życia, uważam, że nie potrzebne i nie zrozumiałe dla młodszych dzieci, a starsze mogą nadmiernie pobudzić wyobraźnię. Dlatego polecam tylko część, która polega na oglądaniu i wprawianiu w ruch urządzeń technicznych. Ta ma walory edukacyjne.

Złoty Stok

Po zwiedzeniu wszystkich atrakcji, jeżeli czasu Wam wystarczy, można zajrzeć na rynek miasteczka i przejść się uliczkami. Znajdziecie tutaj szlak edukacyjny – złotą ścieżkę oraz bardzo ładny plac zabaw z małą tyrolką dla dzieci zaraz obok rynku (zupełnie za darmo).